You are here
Home > Moda > Polacy kupują ubrania na potęgę i… nie ubierają ich

Polacy kupują ubrania na potęgę i… nie ubierają ich

Początek każdej pory roku to spory zawrót głowy dla miłośników zakupów i mody. Na odwieczne pytanie – w co się ubrać tej wiosny – nie potrafi odpowiedzieć aż 76% klientów centrów handlowych. Okazuje się, że na zakupy wydajemy sporą część budżetu, ale tylko po to, by nowe ubrania leżały… w szafie. Nie potrafimy dobierać sobie stylizacji jak np. Francuzi, mimo że na zakupach bywamy średnio 2-3 razy w tygodniu – wynika z badań przeprowadzonych przez Silesia City Center w Katowicach. Na szczęście są styliści!

Kupione, nieubrane

Polacy kupują ubrania na potęgę i… nie ubierają ichAż 5,1% domowego budżetu przeznaczamy na zakup nowych ubrań, 59% klientów dokonuje zakupów już w pierwszym sklepie, do którego wejdzie, a średnio nasz shopping trwa około dwóch godzin, 2-3 razy w tygodniu. Problem w tym, że aż 76% idzie na zakupy nie wiedząc, czego tak naprawdę oczekuje i w co się ubrać, 63% kupuje ubrania pod wpływem impulsu, a 59% po namowach towarzysza zakupów. W efekcie aż 36% kupujących jest często niezadowolonych ze swoich zakupów, a 21% nawet nie ubiera niektórych zakupionych ciuchów!

– Polacy wydają dziś zdecydowanie więcej pieniędzy na ubrania i dodatki, niż kilka lat temu. Każdy poszukuje swojego indywidualnego stylu, szukamy stylizacji, które najbardziej do nas pasują. Niestety nie jest to takie proste, jak mogłoby się wydawać. Chcemy dobrze wyglądać, nosić modne ciuchy, ale te często w ogóle do nas nie pasują. Efekt jest taki, że ubrania wiszą w szafie z metkami, a my nadal mamy problem, co założyć – mówi Dominika Musialik, marketing manager Silesia City Center.

Na ratunek – styliści

29% klientów centrum handlowych po każdych kolejnych nieudanych zakupach zniechęca się coraz bardziej do poszukiwania odpowiedniego stylu dla siebie, ale już 66% ma przekonanie, że pomóc im może w tym stylista. Dziś wielu znanych w Polsce stylistów współpracuje z największymi centrami handlowymi, gdzie doradzają klientom, jak dobrać odpowiednią kreację lub ostrzegają co omijać szerokim łukiem. Klienci kochają wręcz akcje typu „metamorfozy” czy „weekend ze stylistą”.

– To prawda. Dziś w wielu centrach handlowych klienci mają okazję, często zupełnie za darmo, skorzystać z pomocy profesjonalnego stylisty. To idealne wyjście dla tych, którzy mają ogromny problem, by wybrać coś odpowiedniego dla siebie. Oczekiwania jednak ciągle rosną, dlatego w Silesia City Center stylistki poświęcają każdemu klientowi aż 3 godziny podczas indywidualnego spotkania. Dzięki tak długim konsultacjom stylistka ma szansę przeprowadzić analizę kolorystyczną, typu sylwetki i pomóc w zakupach. Dlaczego więc nie skorzystać z pomocy specjalisty? – podsumowuje Musialik z Silesia City Center, w której do czerwca trwa akcja ze stylistkami – „Nastrój na strój”.

Udostępnij lub polub post:

3 thoughts on “Polacy kupują ubrania na potęgę i… nie ubierają ich

  1. szkoda ze u mnie w miescie nie ma takich akcji 🙁
    ostatio duzo biegam po sklepach ale jakos nie moge nic dla siebie znalezc

  2. pajacykowem… hehe… no ja tez lubie sOlivera… podobnie do wiekszosci spoleczenstwa jeszcze kilka znanych sieciowek… choc nie zawsze mnie na nie stac 😉

Dodaj komentarz

Top