You are here
Home > News > Auto-pielęgnacja jesienią

Auto-pielęgnacja jesienią

Niestety lato się kończy, a wraz z nim bardzo korzystny okres nie tylko dla nas, ale także dla naszych samochodów. Czas, w którym nasze auto było zabezpieczone antykorozyjnie przez korzystne warunki pogodowe dobiega końca a wraz z nim przychodzi nowa pora – wilgotna i zimna.

Po zimie myliśmy nasze samochody, dokładnie skupiając się na zakamarkach takich jak: nadkola, wnęki, itp. Następnie czyściliśmy i woskowaliśmy karoserię, zwracając szczególną uwagę na potencjalne zalążki korozji. Kolejnym zaś etapem była wymiana opon, weryfikacja układu hamulcowego oraz zawieszenia. W końcu wymiana płynów i materiałów eksploatacyjnych na odpowiednie sezonowe oraz sprawdzenie poprawności działania klimatyzacji i ewentualna jej naprawa.

Czas niestety zamienić przeciwsłoneczny parasol na parasol przeciwdeszczowy, a buty z klapek „japonek” na nieco cięższe i bezpieczniejsze. Początek jesieni to barwne preludium do nadchodzącej zimy. Należy pamiętać o tym, iż nasz samochód wymaga przygotowań i zabezpieczenia w nim poszczególnych podzespołów, aby bezpiecznie wejść w ten okres.

Podwozie
Po lecie, szczególnie, gdy brodziliśmy gdzieś w błocie nad mazurskimi jeziorami lub oddawaliśmy się pięknu puszczy Białowiejskiej, należy umyć i odpowiednio zabezpieczyć podwozie, szczególnie wnęki kół oraz inne ciężko dostępne elementy. „Pamiętajmy, że ziemia to znakomity absorber wilgoci, a wilgoć to początek utleniania stali – co za tym idzie destrukcyjna korozja atakująca od wewnątrz” – twierdzi Dominik Kochański, ekspert z warsztatu samochodowego on-line Motointegrator.pl
Po umyciu podwozia warto by pomyśleć o poprawieniu powłoki zabezpieczającej elementy podwozia, a uszczerbki w tej powłoce uzupełnić. Najlepiej udać się z tą czynnością do warsztatu trudniącego się takimi zabiegami.

Karoseria
Dobrze przygotowana karoseria to karoseria dobrze umyta i porządnie wywoskowana. Elementy gumowe i plastikowe należy zabezpieczyć specjalnym silikonem, aby nie jaśniały (gdy są czarne) i nie pękały lub parciały. Warto dobrze umyć szyby i spryskać specjalnym produktem na bazie alkoholu metylowego by nie parowały podczas wilgotnych dni poprawiając tym samym nasze bezpieczeństwo podczas jazdy.

Opony
Warto pamiętać, że jesień to okres w którym jest więcej deszczu niż słońca,
a temperatura niska, często wieczorem chyląca się ku „00C”. Późną jesienią a czasem nawet w październiku możemy zaobserwować pierwsze opady deszczu ze śniegiem. Warto więc pomyśleć o wcześniejszej zmianie opon na zimowe, mimo że prawdziwej zimy jeszcze nie ma. „Ubezpieczymy” tym samym siebie, a także zaoszczędzimy sobie nerwów i zbędnie straconego czasu na późniejsze oczekiwanie w długich kolejkach na wymianę opon przed serwisami wulkanizacyjnymi. Zaoszczędzimy także kilka złotówek gdyż usługi wulkanizacyjne w tym okresie są tańsze niż w tzw. sezonie.

Silnik, układ chłodzenia
Należy pamiętać o płynie chłodniczym, aby miał odpowiednią odporność na temperatury ujemne, a jego temperatura zamarzania nie była równa zeru. Taką weryfikację możemy przeprowadzić w warsztatach samochodowych mierząc gęstość specjalnym aerometrem. Jeśli zajdzie taka potrzeba płyn należy wymienić. Po płynie przechodzimy do oleju. Jeśli przebieg zrobiony podczas wakacji jest duży, a używaliśmy oleju dostosowanego do wyższych temperatur otoczenia, pamiętajmy o tym, aby użyć oleju o specyfikacji jesienno-zimowej, o mniejszej klasie lepkości. „Olej rzadszy, bowiem łatwiej się rozgrzewa zachowując w silniku odpowiedni bilans cieplny, co tym samym prowadzi do łatwiejszego rozruchu oraz mniejszego spalania paliwa” – wyjaśnia Adam Karpiński, ekspert z warsztatu samochodowego on-line Motointegrator.pl
Warto także przejrzeć filtry powietrza i przeciwpyłowy, a w razie potrzeby wymienić je na nowe. Latem narażone były one na zwiększone pylenia i większe zanieczyszenie.

Hamulce
Pamiętajmy o tym, że latem jeździmy szybciej i częściej hamujemy z większych prędkości, przegrzewając tym samym płyn hamulcowy.  Nie zaszkodzi sprawdzić płynu hamulcowego w warsztacie odpowiednim przyrządem tzn. zbadać zawartość wody w płynie oraz jego ściśliwość. Woda w płynie hamulcowym w okresie jesienno-zimowym może znacząco zmniejszyć jego skuteczność. Należy także skontrolować poziom zużycia tarcz i klocków hamulcowych i w razie potrzeby wymienić je w warsztacie.

Zawieszenie
Wszelkie „stuki" w zawieszeniu należy zweryfikować i naprawić. Nadmierne luzy
w układzie zawieszenia mogą skończyć się tragicznie na mokrej nawierzchni. „Szczególnie, gdy przez nadmierne luzy może się zmieniać geometria kół, co
w konsekwencji jest bardzo niebezpieczne w momencie wpadnięcia w poślizg”, dodaje Dominik Kochański, ekspert z warsztatu samochodowego on-line Motointegrator.pl

Akumulator
Należy sprawdzić pojemność rozruchową akumulatora poprzez zmierzenie gęstości elektrolitu aerometrem. Jeśli to nie jest możliwe, możemy dokonać tego za pomocą specjalnego woltomierza z bocznikiem. Tego typu czynność można wykonać w warsztacie samochodowym. W razie potrzeby akumulator należy doładować lub wymienić na nowy. Jest to bowiem lepsze rozwiązanie niżeli brak możliwości uruchomienia samochodu
w sytuacji bardzo pilnej.


Oświetlenie

Należy pamiętać, że sprawne oświetlenie to nasze bezpieczeństwo nie tylko jesienią, zimą czy w nocy. Oświetlenie powinniśmy mieć sprawne zawsze. Okres jesienny i zimowy to czas kiedy szybciej zapada zmrok, występują lokalne zamglenia oraz szarówka. Pamiętajmy o tym, aby przejrzeć wszystkie światła samochodu, zwrócić uwagę szczególnie na te mało używane, światła przeciwmgłowe przednie i tylne.  

Pamiętajmy, że dobrze przygotowany samochód to samochód nie tylko dobrze zabezpieczony antykorozyjnie, ale przede wszystkim auto gwarantujące nam, naszym bliskim i innym użytkownikom drogi maksimum bezpieczeństwa.

Udostępnij lub polub post:

Dodaj komentarz

Top