You are here
Home > Rozwój > Zorganizowane modele opieki nad dziećmi szansą dla matek na pracę

Zorganizowane modele opieki nad dziećmi szansą dla matek na pracę

Powrót do pracy po urodzeniu dziecka wymaga zapewnienia mu odpowiedniej opieki. Polacy najczęściej w tej sytuacji zwracają się o pomoc do najbliższej rodziny. Większa dostępność zorganizowanych form opieki ma zmienić ten stan. Publiczne placówki dają szansę na większą aktywność zawodową, a także sprzyjają decyzji o powiększeniu rodziny.

Najczęściej wybieraną formą opieki nad dziećmi w polskich rodzinach jest opieka jednego z rodziców. Korzysta z niej 34,2% rodziców, a kolejne 32% deklaruje korzystanie z pomocy krewnych. Wybór opieki rodzinnej jest najprostszy i spowodowany przekonaniem, że jest optymalny dla dziecka, ale także ze względu na ograniczony dostęp do opieki instytucjonalnej gwarantowanej przez państwo. W 2008 roku z publicznych placówek opieki korzystało 16,4% rodziców, z czego jedynie 3% rodziców dzieci do lat 3. Nie oznacza to, że placówki państwowe są złe, jest ich zwyczajnie za mało. W 2008r. w Polsce żyło 1,175 mln dzieci w wieku 0-2 lat, natomiast w żłobkach dostępnych było zaledwie 29 tys. miejsc, a zatem czterdziestokrotnie mniej niż dzieci. Sytuacja w miastach nie jest najgorsza, problem dotyczy w szczególności obszarów wiejskich, gdzie żłobków prawie nie ma.
„Dla sprawniejszego godzenia ról zawodowych i rodzinnych konieczny jest szybki rozwój odpowiedniej infrastruktury zorganizowanych form opieki.

 „Wszystkie formy pomocy rodzicom w powrocie do pracy są niezwykle cenne i potrzebne – zaznacza Minister Pracy i Polityki Społecznej, Jolanta Fedak. Dostosowanie obowiązującego prawa do wymagań sytuacji jest konieczne zarówno z punktu widzenia rodziców, dla których bezpieczeństwo dziecka jest podstawową wartością i warunkiem do powrotu do pracy, a także z punktu widzenia państwa i polityki prospołecznej. Szeroka oferta placówek opiekuńczych gwarantowanych przez państwo daje mozliwość większego komfortu bycia rodzicem, co może przekładać się bezpośrednio na podejmowanie decyzji o kolejnych dzieciach” – dodaje Pani Minister.

Ograniczony dostęp do zorganizowanej opieki nad dziećmi ma usprawnić ustawa o  opiece nad dziećmi w wieku do lat 3 zwana „ustawą żłobkową”, którą 5 stycznia 2011 r. zdecydowaną większością głosów przyjął Sejm RP. “Ułatwi ona zakładanie nowych placówek przez gminy, osoby prywatne, a także przez zakłady pracy czy uczelnie” – mówi Pani Alina Wiśniewska Dyrektor Departamentu Polityki Rodzinnej w MPiPS. Projekt przewiduje możliwość funkcjonowania kilku typów placówek dla dzieci do 3 lat: żłobek, klub dziecięcy, dzienny opiekun i niania. Zapewniają one kompleksową opiekę wychowawczą, a także programy edukacyjne odpowiednie dla wieku
i możliwości dzieci” – wyjaśnia Dyrektor.

Żłobki są podstawową instytucjonalną formą opieki nad dzieckiem od 20 tygodnia życia do lat 3 oferowaną przez państwo. Według danych GUS jedynie ok. 2% dzieci korzysta z tej możliwości. To zdecydowanie za mało. Mała liczba żłobków jest konsekwencją bardzo restrykcyjnych zasad budowania i prowadzenia tego typu placówek. Żłobki obecnie są zakładami opieki zdrowotnej, co oznacza, że wszelkie czynności opiekuńcze nad dzieckiem są świadczeniami zdrowotnymi i muszą być wykonywane przez wykwalifikowane osoby w szczególnych warunkach,właściwych dla placówek służby zdrowia. Wysokie wymagania lokalowe, skomplikowana procedura i koszty znacznie utrudniają, a właściwie uniemożliwiają zakładanie nowych żłobków przez osoby prywatne czy zakłady pracy. Gdy projektowana ustawa wejdzie w życie, żłobki przestaną być zakładami zdrowotnymi, a wymagania np. lokalowe, zostaną znacznie obniżone w stosunku do obecnie obowiązujących. Ponadto, w żłobkach będą zatrudniani także pedagodzy, a nie jak dotychczas jedynie personel medyczny, co znacznie wpłynie na ofertę edukacyjną.

Kluby dziecięce – niewielkie placówki opiekuńczo-edukacyjne dla dzieci w wieku od 1. roku do 3 lat (w wyjątkowych przypadkach do 4 lat). Mogą być prowadzone przez osobę mającą odpowiednie kwalifikacje zawodowe. Dzieci mogą przebywać w tych placówkach nie dłużej niż 5 godzin dziennie. Na jednego opiekuna w takiej placówce może przypadać maksymalnie do 8 dzieci, natomiast maksymalnie pięcioro w przypadku, gdy w grupie znajduje się dziecko niepełnosprawne lub dziecko wymagające szczególnej opieki. W klubie dziecięcym dzieci będą miały zapewnioną opiekę, a ponadto zajęcia zabawowe z elementami edukacji. Posiłek dla dzieci może być organizowany przez rodziców we własnym zakresie.

Wiele tego typu placówek już funcjonuje. Zakładane i prowadzone przez osoby prywatne są realną alternatywą dla placówek państwowych. Placówki te są jednak dosyć drogie i dostępne jedynie w większych miastach. Ponadto, niesprecyzowana sytuacja prawna nie pozwala na kontrolowanie ich działaności. Dlatego tak ważne jest szybkie przyjęcie nowej ustawy.

Zupełną nowością przewidzianą w ustawie będzie dzienny opiekun – to forma opieki nad dziećmi od 20 tygodnia życia do 3 lat (w wyjątkowych przypadkach do 4 lat). Dziennym opiekunem może zostać osoba, która przejdzie specjalne szkolenie. Dzienny opiekun może opiekować się dziećmi we własnym domu bądź lokalu udostępnionym przez gminę i, w zależności od możliwości lokalowych, może mieć pod opieką jednocześnie do 5 dzieci. W przypadku gdy choć jedno dziecko nie przekroczyło pierwszego roku życia lub jest niepełnosprawne i wymaga szczególnej uwagi – 3 dzieci.

Niania to indywidualna opieka sprawowana nad dzieckiem. Za nianie zatrudnione legalnie przez rodziców, ze środków budżetu państwa za pośrednictwem ZUS, opłacane będą składki na  ich ubezpieczenie emerytalne, rentowe i wypadkowe oraz na ubezpieczenie zdrowotne od podstawy stanowiącej kwotę nie wyższą niż wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę.

Badania potwierdziły, że zarówno pracownicy, jak i pracodawcy dostrzegają korzyści płynące z instytucjonalnych form opieki. Aż 48% pracodawców myśli przychylnie o zakładaniu żłobków czy klubów dziecięcych przy zakładach pracy. Jeśli ustawa wejdzie w życie, pracodawcy będą mogli wliczyć wydatki związane z prowadzeniem takich placówek w ciężar nieopodatkowanych kosztów uzyskania przychodu. Rodzice nie będą tracić czasu na dojazdy do żłobków i będą mogli w pełni skoncentrować się na pracy. Ponadto, uczelnie wyższe będą mogły prowadzić żłobki i kluby dla dzieci studentów.

Udostępnij lub polub post:

Dodaj komentarz

Top