You are here
Home > Zdrowie > Sauna na jesienną chandrę

Sauna na jesienną chandrę

Dom, praca, zakupy, pośpiech i stres – i tak przez co najmniej 5 dni w tygodniu. Ciągle obowiązki, bieganina. Do tego coraz krótsze dni, mało słońca i jesienna słota. Tyle wystarczy, by poddać się złym nastrojom, żeby nie powiedzieć depresji.   Warto oderwać się od codzienności i przynajmniej na weekend albo na kilka godzin przenieść się do krainy odprężenia i relaksu. Gdzie ją znaleźć? W gabinetach odnowy biologicznej, salonach spa&wellness albo… we własnej łazience lub ogrodzie.

Jeszcze kilka lat temu ośrodków Spa w Polsce było niewiele, a te najbardziej znane (dr Irena Eris w Krynicy Górskiej czy SPA Nałęczów) odstraszały przeciętnego Kowalskiego ceną. Teraz tego typu miejsc jest zdecydowanie więcej i ciągle powstają nowe. Ceny są nadal dość wysokie ale ze względu na rosnącą konkurencję można znaleźć coś na przeciętną kieszeń. Można też poszukać w pobliżu miejsca zamieszkania tzw. day spa, czyli miejsc, gdzie na relaks poświęcimy zaledwie kilka godzin i zapłacimy mniej niż za weekendowy pobyt w hotelu.

Skrót SPA , „sanus per aquam”, oznacza  zdrowie dzięki  wodzie. Filozofia SPA odwołuje się do traktowania wody jak lekarstwa dla ciała i duszy. Zakłada dążenie do stanu równowagi i harmonii między ciałem i duszą, bo dzięki temu odzyskuje się energię, zdrowie, urodę i wreszcie dobre samopoczucie (czyli wellness). Służą temu rozmaite zabiegi pielęgnacyjne, regenerujące, relaksujące, odmładzające czy wyszczuplające. Wszystkie mają charakter rytuałów, wykonywane są z wielką dbałością o szczegóły, z oprawą aromatyczną i muzyczną.

Co znajdziemy w ośrodkach SPA? Na pewno sauny i tu od razu trzeba powiedzieć, że z sauny korzystać może praktycznie każdy. Trzeba tylko wybrać dla siebie odpowiednią. Osoby, które, ze względów zdrowotnych (głównie chodzi o problemy z krążeniem), nie powinny korzystać z sauny suchej czy parowej o wysokiej temperaturze, mają do wyboru jeszcze kabiny na podczerwień. Poza tym rodzajów saun może być bardzo dużo. Jak mówi Rafał Mirski, kierownik działu sprzedaży Grupy Wellpool, „w obiektach spa&wellness montuje się kilka, nawet kilkanaście kabin o zróżnicowanej wilgotności, temperaturze i zapachu”. Mają one rozgrzać ciało tak , by przygotować je do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych: masaży, peelingów itp. W saunie poddajemy się działaniu wysokich temperatur naprzemiennie z chłodnym prysznicem. Schłodzić ciało można też w specjalnych baliach – tłumaczy Mirski –  „np. z drewna kambala (drewno to pochodzi z Afryki, jest bardzo odporne na wilgoć). Balia ma ok. 80 cm głębokości, Można się w niej zanurzyć w całości, włącznie z głową, powinno to trwać kilkanaście sekund.  Temperatura wody do schładzania ciała powinna  wynosić około 10 stopni”. Właśnie dzięki naprzemiennemu rozgrzewaniu i schładzaniu ciała organizm się hartuje i wzrasta odporność. Osoby, które regularnie korzystają z sauny chorują nawet 10-krotnie rzadziej.

Alternatywą dla hoteli czy salonów Spa może być własna sauna w domu. Plus jest taki, że skorzystać z niej można w dowolnej chwili (jednak nie więcej niż 2-3 razy dziennie),  a koszty budowy po pewnym czasie zwracają się. Jak zapewnia  Rafał Mirski, kierownik działu sprzedaży Grupy Wellpool, nie jest to bardzo droga inwestycja. „Koszt budowy sauny dla 2-3 osób wynosi około 10-12 tysięcy złotych. Dokładna cena uzależniona jest od wyposażenia: od rodzaju pieca,  sterownika, drzwi i elementów wykończenia. Kwestia zamontowania sauny w domu jest prosta. Jeśli zleci się to profesjonalistom , trwa to jeden dzień (8-10 godzin)”. Trzeba wcześniej oczywiście wygospodarować  odpowiednie miejsce w domu na saunę – tzw. sauna rodzinna zajmuje około 3-4 m2 powierzchni. Ciekawym rozwiązaniem jest zbudowanie sauny w ogrodzie. Tu jednak koszty są wyższe ze względu na konieczność  wybudowania domku, w którym sauna ma się mieścić. Domek powinien być tak  zabezpieczony, żeby warunki atmosferyczne nie  powodowały zniszczeń w samej kabinie.

Zalet korzystania z sauny wymienić można mnóstwo. W procesie pocenia organizm oczyszcza się z toksyn, dzięki czemu skóra staje się czysta i gładka, lepiej oddycha i doskonale wchłania wszelkie preparaty, tak więc po  seansie w saunie dobrze jest poddać się masażom i zabiegom pielęgnacyjnym. Spa, którego nieodłączną częścią jest sauna,  relaksuje, odpręża i wycisza a to pierwszy, ale duży krok do dobrego samopoczucia. Warto o tym pamiętać, szczególnie teraz , w okresie jesienno-zimowym. 

Udostępnij lub polub post:

Dodaj komentarz

Top