Od wczesnych godzin porannych do władz miasta napływają telefony zaniepokojonych mieszkańców stolicy. W fontannie okalającej pomnik warszawskiej Syrenki zamiast wody płynie mleko. Taką samą sytuację kilka godzin później zaobserwowano w Ogrodzie Saskim. Trwają prace nad ustaleniem okoliczności tych  zdarzeń.

Jan P. mieszkaniec jednej z kamienic na Starówce tak relacjonuje pierwsze  zdarzenie: ”Obudził mnie w środku nocy jakiś hałas. Nie wiedziałem co się dzieje. Było jeszcze ciemno więc zapaliłem światło i zobaczyłem mojego kota Stefana próbującego przecisnąć się przez okienny lufcik.”

Świadkowie mówią o donośnym miauczeniu kotów z pobliskich domów. Wszystkie nieprzerwanie drapią we framugi okien domagając się wypuszczenia na zewnątrz. Zdesperowani właściciele nie wiedzą co zrobić. Lekarz weterynarii zaleca stałe uzupełnianie kociej miski mlekiem, tak aby pupil nie czuł się pokrzywdzony. Z nieobecności kotów przy pomniku korzystają natomiast warszawskie gołębie, które urządzają sobie pielęgnacyjne kąpiele w mleku.

Do tej pory nie wyjaśniono okoliczności pojawienia się mleka w fontannach. Mieszkańcy nie zaobserwowali wcześniej nic podejrzanego ani niepokojącego. Również właściciele pobliskich sklepów spożywczych nie rozumieją jak w takim miejscu mogło pojawić się mleko. „Dostawcy sklepu zawsze przynoszą towar tylnym wejściem. Nie jest możliwe żeby mleko rozlało się na środku placu.”- mówi Pan Józef, właściciel sklepu w okolicy Parku Saskiego, który wolał dla bezpieczeństwa nie ujawniać swojego nazwiska.   Rzeczywiście nikt nie potwierdził aby w okolicy widziano krowy, mleczarzy czy też dostawców mleka. Ci ostatni odmówili komentarza w tej sprawie. 
 
Pani Aneta- przedszkolanka jednego z przedszkoli na Woli przygotowała petycję dla Prezydenta Warszawy- „Chciałam w imieniu wszystkich dzieci zaapelować do władz miasta o  wsparcie najmłodszych warszawiaków w zdrowym rozwoju. Dlatego składam wniosek dodania do mleka niezwykle ważnych w każdej zdrowej diecie płatków owsianych i umożliwienie dzieciom zjedzenia pożywnej owsianki.” Wniosek został złożony na ręce Pani prezydent Hanny Gronkiewicz- Waltz. Czekamy na podjęcie decyzji w tej sprawie.

Władze miasta apelują do mieszkańców stolicy o zachowanie wzmożonej czujności i zgłaszanie wszystkich niepokojących sytuacji.